Człowiek za burtą, czyli ratunkowy niezbędnik

Człowiek za burtą, czyli ratunkowy niezbędnik

Jeśli chcemy, by każda morska opowieść zakończyła się sukcesem i niosła wyłącznie pozytywne wspomnienia i emocje, niezbędne jest nie tylko odpowiednie wyposażenie, wiedza, ale także i przede wszystkim: bezpieczeństwo. W ratunkowym niezbędniku nie może zabraknąć rozsądku, umiejętności i opanowania, ale także kilku sensownych przedmiotów, mogących uratować życie podczas nierównej walki z żywiołem.

Kapoki ratunkowe oraz kamizelki asekuracyjne

Absolutnie niezbędnym elementem bezpiecznego rejsu jest wyposażenie jego uczestników w kamizelki asekuracyjne. Przeznaczone są dla osób potrafiących pływać, a ich zadaniem jest wspomaganie utrzymania się na wodzie w razie wylądowania za burtą. Zapinane są na plastikowe klamry, które w razie potrzeby można błyskawicznie odpiąć. Dostępne są najczęściej w jaskrawych kolorach i dodatkowo wyposażone w odblaskowe paski. 

Na pokładzie naszego jachtu nie może również zabraknąć kapoków ratunkowych. Chociaż ich zadaniem również jest utrzymanie nas na powierzchni wody, różnią się one nieco od kamizelek asekuracyjnych. Przede wszystkim przeznaczone są dla osób, które nie potrafią pływać. Są nieco cięższe, ale ich wyporność jest większa. Przy wyborze tego typu artykułów sprawdzajmy, czy posiadają one oznaczenie ,,CE” (certyfikat Unii Europejskiej), świadczące o spełnieniu wszystkich norm bezpieczeństwa.

Koła ratunkowe

Kolejnym elementem obowiązkowego wyposażenia łodzi są koła ratunkowe. Wykonane są z lekkich materiałów sztucznych, takich jak pianka polietylenowa czy sprasowany styropian. Na rynku dostępne są dwa rodzaje kół ratunkowych: do stosowania na wodach śródlądowych oraz do stosowania na morzu – te muszą posiadać atest. Wyposażone są również w przyczepione do nich liny o długości nie krótszej niż 30 m. Ich zadaniem jest umożliwienie holowania ratowanej osoby na pokład statku. Standardowe koła ratunkowe dostępne są w dwóch rozmiarach: 24” oraz 30” i ważą od 2,5 do 4 kg.

Apteczka

Dobrze wyposażona i zabezpieczona apteczka również powinna znaleźć się w ratunkowym niezbędniku każdego żeglarza. Trudne warunki pogodowe na środku jeziora czy morza mogą przyczynić się do różnych wypadków, których efektem może być kontuzja, zranienie czy złamanie. Aby w razie wypadku ranny nie wykrwawił się zanim przybędzie pomoc, konieczne jest zaopatrzenie apteczki we wszelkiego rodzaju wyjałowione opatrunki, bandaże uelastyczniające, środki odkażające, nożyczki do cięcia materiału, leki przeciwbólowe itp. Pamiętajmy także, aby wszystkie te utensylia dobrze zabezpieczyć przed zamoknięciem czy zawilgoceniem.

Opanowanie i umiejętności

Nie zapominajmy jednak, że woda to nieokiełznany żywioł, który nie będzie czekał, aż zapniemy kapok czy rozplączemy wszystkie więzy poplątanej liny koła ratunkowego. Opanowanie, szybka reakcja i umiejętności to klucz do przeprowadzenia skutecznej akcji ratunkowej na wodzie.

Redakcja